poniedziałek, 13 lipca 2015

Markery Le Plum

Dzisiaj chcę opowiedzieć Wam o nowościach, a mianowicie o nowych
 markerach Le Plume.
Zapewne są to markery dla większości z Was nie znane. Z tego powodu chcę je Wam troszkę przybliżyć.



Jak wiecie do tej pory kolorowałam tylko ProMarkerami oraz TriaMarkerami.
Niestety moje ukochane TriaMarkery zostały wycofane z produkcji co mnie bardzo zmartwiło.
Ale okazało się że nic straconego.
Pewnego Pięknego dnia Magnolia przysłała mi paczuszkę z omawianymi Markerami.
Po otwarciu paczuszki moich oczom ukazały się nowiutkie markery.
Nie miałam do tej pory z nimi do czynienia ani o nich nie słyszałam 
dlatego byłam do nich sceptycznie nastawiona tym bardziej, że wizualnie przypominały mi Copiców
 ( a ja Copicami nie potrafię kolorować :P)
Korzystając z wujka google miałam nadzieję, że się czegoś więcej się o nich  dowiem,
 ale niestety informacji o nich jak na lekarstwo.
I tu zaczęła się moja przygoda z nowymi markerami.

Może od początku.
Są to markery alkoholowe a co za tym idzie można je łączyć z innymi markerami alkoholowymi 
np. ProMarkery. Łączą się idealnie.

 Paleta kolorów Le Plum 

Kolorów jest coś około 145 (nie jestem pewna), więc przedział kolorystyczny jest naprawdę bardzo duży. Kolory są piękne i każdy znajdzie coś dla siebie.

 Kwestie techniczne Le Plum
 Jeśli chodzi o same markery to różnią się  od używanych przeze mnie dotychczas markerów:

1. Posiadają tylko jedna końcówkę ( końcówka jest bardzo zbliżona do końcówki Copiców). 
Końcówka jest "miekka" w porównaniu z ProMarkerami, pędzęlkowata,

2. Końcówka może nie jest aż tak precyzyjna, ale kompletnie to w niczym nie przeszkadza aby ładnie wykańczać malutkie detale,
 3. Kolor po kilku godzinach ma nadal takie samo nasycenie jak podczas kolorowania, nie blaknie
(przy ProMarkerach kolor po kilku godzinach zawsze staję się jaśniejszy).
4. Kolory szybciutko wysychają.
5. Każdy marker  na nakrętce posiada próbkę koloru z numerem co ułatwia szukanie.


 Cechą wspólną z innymi markerami alkoholowymi jest to, że uzupełniają się ze sobą, tworzą ładne przejścia podczas cieniowania - nie pozostawiając żadnych smug.

Papier do Le Plum.

Dokładnie taki sam jak do innych markerów alkoholowych  
O papierach już kiedyś pisałam ale przypomnieć zawsze warto :)


Canson Ilustration
Ten papier, który ma gramaturę 250,  ma gładką strukturę. Występuje w blokach w dwóch rozmiarach A4
 i A3. Cena tego papieru jest bardzo przystępna nawet dla początkujących osób.
Największym atutem jak dla mnie jest to że marker się na nim nie "rozlewa" poza kontury stempla.
Podczas kolorowania marker nie przebija się na drugą stronę papieru i co za tym idzie nie pozostawia plam po kolorowaniu np. na blacie.
Chciałbym Wam przybliżyć inne papiery, które również nadają się do kolorowania ale maja inne gramatury
 i struktury:
1. Markerpapper Letraset Bleedproof Marker Pad 70g
Sama gramatura wskazuje, że jest to bardzo cienki papier, struktura jest  bardzo gładka.
 Pomimo tak małej gramatury Marker nie przebija się na drugą stronę i nie pozostawia plam.
Cena jego jest niestety dość wysoka.
2. Blok techniczny 110g 
O tym bloku chyba nie muszę się zbyt dużo rozpisywać bo chyba każda z nas miała z nim styczność.
Markery niestety się na nim rozlewają poza kontury stempla, przebija się na drugą stronę papieru pozostawiając wszędzie plamy. Papier nadaję się do kolorowania osobom początkującym, do trenowania kolorowania.
3. Papier do ksero gramatura (to już zależy na jaki traficie ale standardowo to 60-70 g)
Ten papier nie bardzo  nadaje się  do kolorowania ale zawsze można spróbować
4. Akwarelowy np Arches Watercolour Paper 300g - satynowy 
Sprzedawany jest zarówno w blokach jak i w brystolach w formacie 100x70.
Posiada różne gramatury i struktury. Ja podaję za przykład ten satynowy bo mam przyjemność na nim czasem pracować. Sama nazwa mówi sama za siebie - satynowy i dokładnie taki jest. 
Jedynie co mnie w nim odstrasza to cena ( za brystol 100x70 trzeba zapłacić 25 zł)
5. Akwarelowy np Canson 300g - gruboziarnisty.
Brat wcześniej wspomnianego przeze mnie  Cansona Illustratora tylko o większej gramaturze.
Czy nadaje się do kolorowania Markerami? dla wytrwałych ofszem. Ja nie lubię, ciężko mi się koloruję po tej nie równiej strukturze. Wg mnie nadaje sie jak sama nazwa mówi do akwareli
czy też innych mediów ale nie do Markerów.
Jest jeszcze wiele innych papierów, mogłabym o nich rozpisywać się cały dzień. Chciałam Wam tylko po krótce przedstawić kilka wybranych, dla tych którzy zastanawiają się nad kupnem papieru.
Idąc do sklepu, dotykajcie papierów żeby poczuć ich strukturę i grubość, pytajcie, sięgajcie opinii bo każdy ma inne zdanie odnośnie papierów. Może i Wy znajdziecie swój zupełnie inny ulubiony.
Ja swój już znalazłam Canson ILLUSTRATOR.

 Cena Le Plum

I tu Was zaskoczę.
Wg mnie są to bardzo dobre markery w szczególności dla osób, które zaczynają swoje przygodę z kolorowaniem ( oczywiście nie tylko dla takich osób) i nie chcą wydawać majątku na markery.
Cena to zaledwie 6zł!

I co Wy na to? Zaskoczeni? 
Bo ja byłam bardzo mile zaskoczona :D

Plusy i minusy Le Plum

plusy:
+ szeroka paleta kolorystyczna
+ kolory są prześliczne
+ łatwo trzyma się je w ręku
+ nie brudzą
+ bez problemu łączą się z innymi markerami
+ CENA 

 minusy:
- dostępność ( znalazłam je tylko w jednym z polskich sklepów)
Oczywiście są dostępne w pełnej palecie kolorystycznej w sklepie Magnolii

Dla przykładu pokolorowałam dla Was stempelek przy użyciu omawianych markerów LePlume



 


W przygotowaniu są krótkie filmiki , na których pokaże Wam krok po kroku 
jak używam Markerów LePlum.
Czy jesteście ciekawi tych markerów??
Jestem ciekawa waszych opinii :)

A jeśli chcecie jeszcze więcej dowiedzieć się na temat tych markerów jak i innych zapraszam na moje warsztaty które odbędą się lada chwila :)



3 komentarze:

  1. Czekam na filmiki i mam nadzieję że uda się spotkać na warsztatach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. również czekam na filmik:) zaciekawiłaś mnie!
    Pozdrawiam,
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  3. I dont know, I have tried other markers and not always liked the feel of them when colouring with them, some feel quite scratchy and not nice blending either. So I would be interested to see the video and see if they are smooth to colour with. Your Tilda is beautifully coloured, so I would consider them. Cuddles Jay x

    OdpowiedzUsuń